Kraków 7:00 temperatura -23° C troszkę zimno może się ociepli :))) Jedziemy na Zakrzówek. Zapowiada się piękny dzień, słonecznie ale mroźnie, prawdziwa zimowa pogoda. Odprawa w namiocie abc: pobrane wykazy przejść, zapoznanie z regulaminem,
zespół nr. 2 Jędrek Jabłoński KW Warszawa i Tomasz Urbański KW Bydgoszcz (Gadżet) gotowi.
9:00 START
Taktyka zrobić jak najwięcej przejść. Plan był taki żeby zacząć od znanych dróg niestety są zajęte, wiec nie zostaje nic innego wbijamy się w tą która ma najwięcej punktów padło na nr 18, niema jeszcze przejścia. Trzeba wymienić sprzęt na Petzla, takie zasady. Szybka zamianka i jesteśmy na drodze, prowadzę początek dość znośny trawki potem już mniej fajnie, zaczyna się zakrzówkowe skradanie jedno miejsce naprawdę czujne …
droga poprowadzona i pierwsze przejście – styl OS teraz Jędrek, pierwsza droga zaliczona.
Znowu szybka wymiana sprzętu już na własny i napieramy. Wbijamy się w kolejną drogę parę metrów obok Ja prowadzę, kolejna zaliczona czas ucieka. Wbijamy się w trzecią drogę zaliczona.
Zostało nam jakieś 30 minut. Wybieramy znaną Płytę Kostka, niestety oblegana wybieramy kolejna obok, czas 20 minut chyba nie damy rady …
M6+ przez przewieszkę niestety nie udało się.
11:30 czas STOP
3 drogi suma punktów 95 miejsce 10. Wyjazd udany na 100%.
Tomasz Urbański (Gadżet)