Bunkry na Błoniu to drugie po wiadukcie kolejowym na Osiedlu Leśnym miejsce wykorzystywane do treningów przez bydgoskich wspinaczy. Na wiadukcie można wspinać się do dziś, na bunkrach, niestety, już nie. Niedługo po tym, jak w połowie lat 80. wytyczono na nich najtrudniejsza drogę, czyli RBB (nazwa pochodzi od pierwszych liter nazwisk trzech pierwszych osób, którzy ją przeszli – Ryszewski, Bonk, Borkowski), bunkry wygrodzono i zamknięto. Potem służyły policji jako strzelnica.
Schemat bunkrów |
Bywałem tam niemal codziennie. Pamiętam, że aby przejść najtrudniejsze drogi trzeba było je długo patentować. Poza tym mocno zdzierały i kaleczyły palce. Po opatentowaniu drogi, ze względu na wysokość, asekurowano się tylko na najwyższej ścianie wschodniej dużego bunkra oraz północnym filarze. Drogi na pozostałych ścianach dużego bunkra były robione bez asekuracji.
Duży bunkier ściana wschodnia |
Duży bunkier ściana zachodnia – Rysa Stalina |
Podczas patentowania używano wędki, nie stosowano uprzęży – wiązano się bezpośrednio liną, co przy opuszczaniu dawało się odczuć…
W czasie odpadnięć z przejść bez asekuracji spadało się z wysokości 4-5 metrów. Jednak nikt z nie odniósł żadnych kontuzji.
Duży bunkier zacięcie ściana północna |
Duży bunkier ściana wsch. droga UFO |
Na więcej zdjęć zapraszamy do galerii.
Tekst i zdjęcia z archiwum Wojtka Bonk
(zdjęcia przygotowane prze Tomka Sibierskiego)